Pałac Tiele Winckler -Bytom Miechowice

 Pałac w Miechowicach - pałac znajdujący się w Miechowicach, obszarze miasta Bytom. Budowa pałacu rozpoczęła się w 1812 roku i trwała do roku 1817. Inicjatorem budowy był kupiec Ignacy Domes, który w 1812 roku kupił wieś Miechowice. Pałac był prezentem dla córki Domesa - Marii i został wybudowany w stylu klasycystycznym. Rok 1819 to początek kolejnej epoki w dziejach miechowickiego pałacu. Przybył wówczas na Śląsk 16-letni wówczas Franz Winckler i podjął pracę jako górnik. Dzięki pracowitości i zdolnościom został on po kilku latach pełnomocnikiem Franciszka Aresina. W 1831 roku Aresin zmarł, a w rok później epidemia zabrała żonę Franza Wincklera i jego starszą córkę Marię. Winckler ożenił się z o 14 lat od siebie starszą, ale za to posiadającą znaczny majątek właścicielką miechowickiego pałacu - Marią Aresin (maj 1833 roku, lub 12 czerwca 1832 roku - według różnych źródeł). Franz Winckler znacznie przebudował pałac po roku 1844, kiedy to Miechowice nawiedziła trąba powietrzna, która zerwała między innymi dach pałacu. Przy okazji odbudowy rozbudowano pałac w stylu XVI-wiecznego angielskiego gotyku (Tudor). Kolejna przebudowa miała miejsce około 1860 roku. Dobudowano wówczas prawe i lewe skrzydło pałacu, który był już wówczas własnością córki Franza Wincklera z pierwszego małżeństwa - Waleski von Winckler i jej męża Huberta von Tiele. Postacią silnie związaną z historią Miechowic i miechowickiego pałacu jest córka Waleski von Winckler i Huberta von Tiele - Ewa von Tiele Winckler znana jako Matka Ewa. Pałac pozostawał własnością rodziny Tiele Winckler do roku 1925, kiedy to hrabia Klaus Tiele Winckler odsprzedał go spółce akcyjnej Preussengrube AG (zarządzającej miejscową kopalnią węgla kamiennego). Historia miechowickiego pałacu kończy się 27 stycznia 1945. Wkroczenie wojsk radzieckich oznaczało jego rozgrabienie i doszczętne spalenie. Wypalone mury pałacu wysadzono w powietrze w roku 1954 r. Pozostała tylko wschodnia część - obecnie odnowiona.

Znalazłem dwa plany i parę zdjęć. 

Jak widać jest niesymetryczny, wielobryłowy czyli bardzo skomplikowany a ponadto plany w całości nie są identyczne.

Wstępny podział na bryły nie uwzględniający jeszcze wysokości. Czerwona ramka to format A0.

Teraz sam sobie muszę zadać pytanie: Czy to sklejać?????

Jednak pokusa była silniejsza i .....na razie opracowałem część istniejącą i to co jest na brązowo i przylega do istniejącego. Na razie wycięte elementy- kiedy będę sklejać????

może jak będzie padać?! 

Test poprawności projektu:

Konieczne były dwie drobne korekty. Brak jeszcze baszt.

Tak wygląda już prawie gotowy bo jeszcze bez oświetlenia i schodów. Schody dobuduję dopiero jak ukończę całość ponieważ pałac jest wybudowany na spadku i najwyższy poziom gruntu jest do szarego" pasa" baszty. Zastanawiałem się jaki był dach tej części pałacu ale znalazłem zdjęcie pałacu Habsburgów Mija Mare wybudowanym w tym samym stylu.

 Całość w trakcie.

Byłem na otwarciu odrestaurowanej części pałacu i dowiedziałem się, że w sali kwiatowej we wnęce była kaplica z witrażem św. Jadwigi więc go tam umieściłem. Zobaczyłem też tam zdjęcie wejścia do sali kwiatowej i musiałem na makiecie już prawie gotowej poprawić to co się dało bez wielkiej ingerencji.

A teraz model już prawie skończony: